www.kuropatwy3.fora.pl

novlick

Witam, ja tez jestem z 15 i juz dawno mialem poruszyć ten temat!Wierzba ma w 100 % racje i tu raczej nic nie trzeba dodawać! A poza tym takie decyzje powinni podjąć wspólnie wszyscy mieszkańcy... Zawsze jest wyjście-w okolicy jest dużo segmentów w których można robić co tylko się zechce, pzdr

acnkb

Tu nie chodzi ani o zapamiętywanie kodów, ani o kupno nowego segmentu, poraża mnie brak współdziałania, przecież każdy ma klucze, a chodzi tylko o nasze dobro?! Jak przychodzą goście to chyba problemu nie ma by zejść o otworzyć mu drzwi? Lepiej postawcie się na miejscu tych, którym kradzież zaszkodziła?
Wierzba - a bywałeś na osiedlach gdzie były podobne kradzieże? I ludzie nie starali się w jakikolwiek zabezpieczyć? Niestety nie mamy ochrony:( Skoro ktoś wychodzi bramą a nie drzwiami bo na dorobienie kluczy zabrakło to już nie jest wina zamkniętych drzwi. Zonk jak piszesz i Bareja się kłania ale w ludzkim braku wyobraźni... przykre że my sąsiedzi nie potrafimy się zorganizować.
Novlick jesteś w błędzie skoro uważasz, że mieszkanie w budynku wielorodzinnym zwalnia Cię z odpowiedzialnego zachowania, i niekoniecznie zgodnie z Twoim tokiem myślenia można robić co się chce mieszkając w segmencie. Ale do życia trzeba dorosnąć. Trzeba umieć żyć z innymi i pomagać sobie wzajemnie a złośliwości darujcie bo to żenujące.

gadzinka76

Jak zlodziej bedzei chcial to i tak sie dostanie do budynku bez problemu. Pomysl z zamykaniem drzwi jest dosyc absurdalny ze wzgledu na bezpieczenstwo mieszkancow (pozar, sytuacja zdrowotna itp) jak i wygode uzytkowania. Niestety kradzieże były i będą trzeba temu przeciwdzialac ale nie popadajmy w "paranoję"

acnkb

galin

Witam,

Z tego co wiadomo to kradzież miała miejsce w garażu - i problemem jest dostęp właśnie do garażu.

W/g mnie zamykanie drzwi wejściowych na klucz jest wylewaniem dziecka z kąpielą.

Zostały usunięte/zmienione uniwersalne kody otwierające funkcjonujące w trakcie budowy. Teraz należałoby zabezpieczyć wejście do garażu.
Swego czasu we Francji widziałem dwa rozwiązania takiego problemu.
W starszym budynku dostęp do garażu wewnątrz budynku był zabezpieczony drzwiami na klucz - przy czym idąc z garażu do budynku można było je otworzyć klamką.
W nowszym budynku dostęp z zewnątrz do garażu był możliwy po przyłożeniu elektronicznej pastylki zwalniającej elektromagnes (wewnątrz garażu był przycisk zwalniający ten sam elektromagnes i drzwi można było otworzyć)

Wydaje mi się, że na początek najtaniej i najszybciej by było zrealizować pierwszy wariant : klucz aby się dostać do garażu - klamka aby z niego wyjść.

acnkb

oooo, i to mi się podoba, racjonalne pomysły a nie dziwne złośliwości:) A swoją drogą przed chwilą miałam odwiedziny matki jednego z forumowiczów(bo przecież osobiście przyjść porozmawiać to chyba brak klasy), która nakrzyczała na mnie, że zamykam drzwi a ona nie ma klucza, gdy zapytalam czy ma jakieś inne pomysły na zabezpieczenie nas niestety nie było ich.... Rozumiem wszystko i można wspólnie wypracować pewne pomysły ale nie tędy droga. Ja nie muszę chować się po kątach, zapraszam serdecznie forumowicza na kawę, mamy chyba wiele tematów do omówienia.

acnkb

a dodam, że ta Pani nie mieszka tutaj i było mi bardzo przykro w 8 miesiącu ciąży wysłuchiwać pretensji, przecież nikt złośliwie tych drzwi nie zamyka, tylko jest to inicjatywa mieszkańców, poparliśmy ją i poprzemy każdą racjonalną, niech się tylko pojawiają pomysły i działania. Jedna z sąsiadek zaoferowała się, że dorobi klucz za 5zł.

valdek

galin

Nastąpiło chyba małe niezrozumienie.
Brama garażowa otwierana na pilota tak jak teraz jest dobrym rozwiązaniem i tego bym nie zmieniał.
Chodzi o sposób zabezpieczenia drzwi przejściowych z garażu do budynku.

Trzeba tak zabezpieczyć garaż aby bez problemu można się było z niego wydostać ale aby można było do niego wejść tylko wtedy kiedy ma się odpowiednie klucze bądź elektroniczną kartę (pastylkę).

Ewa